KLASYKI PRL. CZ. 34 – PYZY ZIEMNIACZANE

Uliczne jedzenie w czasach PRL to oczywiście już prezentowane zapiekanki, bułki z pieczarkami i polska pizza. Mieszkańcy Warszawy mieli jeszcze jeden street food. Pyzy z Bazaru Różyckiego. To miejsce to prawdziwa legenda, której początki sięgają połowy XIX wieku. Położony na praskiej stronie miasta. Inicjatorem bazaru był farmaceuta i przedsiębiorca Julian Różycki. Choć dziś pozostał tylko […]

Apr 12, 2025 - 04:20
 0
KLASYKI PRL. CZ. 34 – PYZY ZIEMNIACZANE

DSC_0006

Uliczne jedzenie w czasach PRL to oczywiście już prezentowane zapiekanki, bułki z pieczarkami i polska pizza. Mieszkańcy Warszawy mieli jeszcze jeden street food. Pyzy z Bazaru Różyckiego. To miejsce to prawdziwa legenda, której początki sięgają połowy XIX wieku. Położony na praskiej stronie miasta. Inicjatorem bazaru był farmaceuta i przedsiębiorca Julian Różycki. Choć dziś pozostał tylko niewielki fragment dawnej świetności, to pyzy dalej się na nim pojawiają. Co prawda w barze, ale są. Nikt nie wie, kiedy ziemniaczane kluski pojawiły się w tym miejscu. Wiadomo tylko, że były obowiązkowym elementem zakupów na bazarze. Panie podawały je w słoikach po dżemie. Trzymały w koszach i wiaderkach, przykryte były kocami, ręcznikami, szalikami i pierzynami, by były ciepłe. Zawinięte w gazety słoiki, podawano nie tylko kupującym, ale i sprzedającym różności (na bazarze był przysłowiowy chleb, mydło i powidło, łącznie z dyplomami uczelni czy doktoratami, zaświadczeniami o niekaralności itp.). Pyzy były z nadzieniem mięsnym (z tzw. chabaniną) lub bez nadzienia. Okraszone skwarkami z boczku lub smażoną cebulą. Gdy w czasach dzieciństwa byłem na wycieczce w ZOO, obowiązkowo trzeba było odwiedzić Różyca i zjeść pyzy, albo zjeść różności w barze mlecznym „Rusałka” koło Świętego Floriana. W drodze powrotnej była wata cukrowa, obwarzanki na sznurku, czerwone lizaki na patyku, lody Bambino, oranżada lub sodówka z sokiem malinowym z saturatora, a po przejechaniu na lewą stronę Wisły, oczywiście bułki z pieczarkami na Starym Mieście. Takie o to były dziecięce pragnienia.

DSC_0041

SKŁADNIKI:

– 1,5 kg mączystych ziemniaków
– 2 łyżki mąki ziemniaczanej
– sól

WYKONANIE:

– ½ kg ziemniaków obrać i ugotować w osolonej wodzie. Przecisnąć przez praskę i wystudzić
– 1 kg ziemniaków obrać i zetrzeć na tarce na oczkach do placków ziemniaczanych. Masę przelać na sitko wyłożone gazą. Sitko ustawić nad miską. Dokładnie odcisnąć płyn z ziemniaków. Płyn odstawić na pół godziny. Delikatnie go zlać, a skrobię zebrać i dodać do ziemniaków
– ziemniaki surowe wymieszać z gotowanymi i dodać 2 łyżki mąki ziemniaczanej oraz ½ łyżeczkę soli. Dokładnie wyrobić masę
– formować pyzy wielkości większego orzecha włoskiego
– pyzy wkładać do garnka z osoloną i wrzącą wodą. Gdy wypłyną na wierzch, zmniejszyć ogień tak, by ledwo woda wrzała. Zbyt intensywne gotowanie powoduje, że pyzy się rozpadają
– pyzy gotujemy 10 minut od wypłynięcia
– podajemy ze smażoną cebulką z dodatkiem wędzonej papryki

DSC_0020

DSC_0025

DSC_0011