Nie każda historia potrzebuje dobrego bohatera

„Przypadek Rachel” wypatrzyłam sobie już dawno temu, eksplorując zagraniczne Bookmedia. Mam ogromną słabość do powieści osadzonych w Irlandii i rzadko zdarza się, żeby którakolwiek z nich mnie zawiodła. Przebierałam nóżkami z nadzieją, że ten tytuł jak najszybciej pojawi się także na naszym rynku. Na szczęście nie musiałam czekać zbyt długo!

Apr 9, 2025 - 20:07
 0

„Przypadek Rachel” wypatrzyłam sobie już dawno temu, eksplorując zagraniczne Bookmedia. Mam ogromną słabość do powieści osadzonych w Irlandii i rzadko zdarza się, żeby którakolwiek z nich mnie zawiodła. Przebierałam nóżkami z nadzieją, że ten tytuł jak najszybciej pojawi się także na naszym rynku. Na szczęście nie musiałam czekać zbyt długo!