Thunderbolts* – dlaczego jedną z głównych postaci trzeba było uśmiercić?
Jedna ze scen Thunderbolts* zaskoczyła widzów, bo jedna postać została uśmiercona. Nikt tego się nie spodziewał? Reżyser Jake Schreier w wywiadzie wyjaśnił swoje motywacje, które idą na przekór fanowskim teoriom na temat tej osoby.W trakcie promocji filmu Thunderbolts* fani spekulowali, dlaczego postać Taskmaster pojawia się tylko w jednej sekwencji, a potem już w ogóle nie pojawia się w scenach grupowych. Jedną z najczęstszych teorii, potwierdzanych przez przecieki, było uśmiercenie postaci. Film to potwierdził: Taskmaster, grana przez chwilę przez Olgę Kurylenko, ginie na początku...Zobacz pełną treść wpisu w serwisie naEKRANIE.pl


Zobacz pełną treść wpisu w serwisie naEKRANIE.pl