TAKAAT – Is Noise, Vol. 1 EP

Widzieć więcej. Zafascynowani saharyjskim bluesem są doskonale obeznani – jak sądzę – z twórczością tuareskiego gitarzysty Mahamadou Souleymane’a, znanego lepiej jako Mdou Moctar. Teraz mamy nowy Artykuł TAKAAT – Is Noise, Vol. 1 EP pochodzi z serwisu Nowamuzyka.pl.

Apr 30, 2025 - 22:00
 0
TAKAAT – Is Noise, Vol. 1 EP

Widzieć więcej.

Zafascynowani saharyjskim bluesem są doskonale obeznani – jak sądzę – z twórczością tuareskiego gitarzysty Mahamadou Souleymane’a, znanego lepiej jako Mdou Moctar. Teraz mamy nowy projekt muzyków, którzy na co dzień są sekcją rytmiczną Moctara.

Pod nazwą TAKAAT, oznaczającej w języku tuareskim „hałas”, mamy Ahmoudoua Madassane’a (gitara, wokal), Mikey’a Coltuna (bas) i Souleymane’a Ibrahima (perkusja). Właśnie wydali swoją pierwszą wspólną EP-kę „Is Noise, Vol. 1”. Materiał powstawał podczas prób dźwiękowych w trakcie tras koncertowych z Moctarem, gdzie w wolnych chwilach rozkręcali swoje piece gitarowe. Pod koniec 2023 roku zaczęli już razem regularnie tworzyć nowe kompozycje będąc pod wpływem, energii hausańskich zespołów (to lud zamieszkujący Niger), szorstkiego soukousu i post-punku.

TAKAAT
TAKAAT, fot. mat. prasowe

„Is Noise, Vol. 1” otwiera „Amidinin” z pazurzastą, drapieżnie brzmiącą gitarą Madassane’a i falującą sekcją rytmiczną przy charakterystycznym pustynnym pulsie. Gitarowe solówki momentami ocierają się przestery Jimiego Hendrixa, choć jak nasłuchując głębiej, to te partie mają w sobie noise-gitarowe DNA. „Elwan” ma ten piękny gitarowy zgiełk, ale już podpływa bliżej hausańskiej motoryki. Słyszę tu również wczesnego Bombino, który dziś już tak nie brzmi. Wypolerował mnóstwo szorstkości definiujących kiedyś jego muzykę.

TAKAAT – Is Noise, Vol. 1 by TAKAAT (of Mdou Moctar)

Gitara niesie muzykę TAKAAT, co tylko potwierdza kolejne nagranie „Imajighan Anagrou”. Niemniej początkowe psychodeliczno-noise’owe frazy gitary nie kojarzą się z pustynnym bluesem, bliżej im do Fugazi, a dopiero późnej dołącza synkopowana wydma rytmiczna. Energetyczny „Ishumar” utrzymuje, a nawet podnosi tempo i porywa do ekstatycznego tańca. Można klaskać i wirować w tym leju dźwięków. Bardzo wyraźnie tu słychać, że odrywają się od tuareskiego schematu i ciągnie ich w znacznie odleglejsze tereny.

Sądzę, że za jakiś czas dostaniemy od TAKAAT pełny album, bo EP-ka pokazała, że doskonale się czują w swoim towarzystwie. Brzmi to jak proces widzenia siebie też poza grupą Moctara. Bycia zespołem na swoich zasadach. Na razie nie ma wielkiej rewolucji, ale już czuć, że w tym znakomitym gitarowym jazgocie jest znacznie więcej niż często słyszany u Tuaregów Hendrix. Jest potencjał w TAKAAT, żeby nieoczekiwanie skręcić w rejony chociażby hardcore’u. Na co bardzo czekam. Niech pustynię ogarnie gitarowy huragan!

 Purplish Records | kwiecień 2025


Instagram Purplish Records: https://www.instagram.com/purplishrecords/          

 

Artykuł TAKAAT – Is Noise, Vol. 1 EP pochodzi z serwisu Nowamuzyka.pl.