Reżyser „Thunderbolts*” ujawnił, co kryły niewykorzystane „pokoje wstydu” reszty drużyny
W filmie Thunderbolts* ważną rolę odgrywa motyw tzw. „pokojów wstydu” — przestrzeni, w których postacie konfrontują się ze swoimi największymi traumami. Za ich wizualizację odpowiadał Sentry (Lewis Pullman), a film pozwolił nam zajrzeć do umysłów Boba, Yeleny (Florence Pugh), Johna Walkera (Wyatt Russell) i Valentiny (Julia Louis-Dreyfus). Reżyser widowiska MCU w rozmowie z Variety opowiedział […]

W filmie Thunderbolts* ważną rolę odgrywa motyw tzw. „pokojów wstydu” — przestrzeni, w których postacie konfrontują się ze swoimi największymi traumami. Za ich wizualizację odpowiadał Sentry (Lewis Pullman), a film pozwolił nam zajrzeć do umysłów Boba, Yeleny (Florence Pugh), Johna Walkera (Wyatt Russell) i Valentiny (Julia Louis-Dreyfus). Reżyser widowiska MCU w rozmowie z Variety opowiedział o tym, co w swoich wizjach mieli zobaczyć Ghost (Hannah John-Kamen), Red Guardian (David Harbour) i Bucky (Sebastian Stan).
– Było mi bardzo smutno, że nie mogliśmy zobaczyć pokoju wstydu Aleksieja – przyznał Jake Schreier. – Mieliśmy Aleksieja w gułagu, chyba wrzuconego tam z powrotem. Pamiętam też, że pokój Ghost skupiał się na jej dzieciństwie w sierocińcu. Byciu dziewczyną, z którą nikt nie chciał przebywać oraz możliwości bycia niewidzialną i obserwowania, jak jest postrzegana, a jednocześnie odrzucana przez innych – to było bardzo smutne – powiedział.
Szczególnie interesująco zapowiadała się scena z Buckym. Zupełnie inna od tego, czego moglibyśmy się spodziewać. Bo kiedy myślimy o jego traumach, przed oczami stają nam obrazy z czasów Zimowego Żołnierza. Ale zespół twórców chciał iść o krok dalej.
– Mieliśmy kilka wersji dla Bucky’ego – zdradził Schreier. – Chcieliśmy pójść w coś mniej oczywistego. Jest wiele przewidywalnych motywów w przypadku Bucky’ego, ale w pewnym momencie Joanna [Calo] napisała coś o wstydliwym wydarzeniu na obozie harcerskim. Choć nie jestem pewien, czy to byłby właściwy kierunek.
Czy dziecięcy wstyd z harcerskiego obozu byłby wystarczająco silnym motywem dla jednej z najbardziej pogrążonych w winie postaci MCU? Tego już się nie dowiemy. Ale i bez tego Thunderbolts* króluje w kinach. Premiera filmu odbyła się 2 maja 2025 roku.