Calibre 8.0 – nowa wersja programu, która wreszcie obsługuje lepiej czytniki Kobo (i konwertuje pliki do KEPUB)

Program Calibre jest rozwijany od kilkunastu lat, choć ostatnio rzadko pojawiają się funkcje istotne dla wielu osób. Nowa wersja ucieszy jednak posiadaczy czytników Kobo. Calibre 8.0 to kolejna „duża” programu, która ukazała się parę dni temu, półtora roku po wersji 7.0, którą omawiałem w listopadzie 2023. Jak możemy przeczytać na liście zmian – nie ma zbyt wielu nowych funkcji. Ale najważniejsza dotyczy natywnej obsługi formatu KEPUB. W ostatnim roku testowałem kilka czytników Kobo i wspominałem nieraz, że wprawdzie możemy wgrać tam standardowe pliki EPUB, jednak producent ma swój własny format, zwany KOBO EPUB, który działa trochę lepiej. Strony zmieniają się nieco szybciej, możemy wyświetlać czas do końca rozdziału, a także… powiększać obrazki, bo tej funkcji zwykłe epuby nie miały. Od lat do Calibre były wtyczki pozwalające na konwertowanie plików do formatu Kobo, takie jak Kobo Utilities czy Kobo Touch Extended. Ale dopiero teraz obsługa tego formatu trafia do samego Calibre. Pod podłączeniu urządzenia po kablu, możemy je konfigurować. W pierwszej kolejności wybieramy jakie formaty mają być wysyłane do czytnika. W drugiej zakładce musimy też zaznaczyć pole „Use Kobo viewer for EPUB books”, co pozwoli korzystać dla wgranych książek z programu Kobo, a nie Adobe jak w przypadku plików EPUB. Powinniśmy zresztą mieć to ustawione domyślnie. Jeśli tak, wystarczy zaznaczyć książki, wybrać „Prześlij na urządzenie” no i zostaną wysłane z automatyczną konwersją. Nie musimy ich konwertować ręcznie. Pliki po przegraniu na czytnik są rozpoznawane jako KOBO EPUB. Co ciekawe, w przeciwieństwie do książek zakupionych w Kobo Store, a także konwertowanych jedną z poprzednich wtyczek – nie trafiają one do folderu /.kobo/kepub/ – najwyraźniej nie było to potrzebne. No, a po otwarciu książki mamy wszystkie funkcje, które są znane z plików zakupionych w księgarni Kobo, np. wspomniane powiększanie ilustracji. Jeśli zatem korzystacie z Kobo, warto najnowszą wersję Calibre zainstalować. PS. Jeśli mieliście wcześniej wtyczkę Kobo Utilities, ona ma sporo innych funkcji dotyczących zarządzania książkami, kopii zapasowej czytnika itd. Więcej w wątku na Mobileread.

Mar 26, 2025 - 23:32
 0
Calibre 8.0 – nowa wersja programu, która wreszcie obsługuje lepiej czytniki Kobo (i konwertuje pliki do KEPUB)

Program Calibre jest rozwijany od kilkunastu lat, choć ostatnio rzadko pojawiają się funkcje istotne dla wielu osób. Nowa wersja ucieszy jednak posiadaczy czytników Kobo.

Calibre 8.0 to kolejna „duża” programu, która ukazała się parę dni temu, półtora roku po wersji 7.0, którą omawiałem w listopadzie 2023.

Jak możemy przeczytać na liście zmian – nie ma zbyt wielu nowych funkcji. Ale najważniejsza dotyczy natywnej obsługi formatu KEPUB.

W ostatnim roku testowałem kilka czytników Kobo i wspominałem nieraz, że wprawdzie możemy wgrać tam standardowe pliki EPUB, jednak producent ma swój własny format, zwany KOBO EPUB, który działa trochę lepiej. Strony zmieniają się nieco szybciej, możemy wyświetlać czas do końca rozdziału, a także… powiększać obrazki, bo tej funkcji zwykłe epuby nie miały.

Od lat do Calibre były wtyczki pozwalające na konwertowanie plików do formatu Kobo, takie jak Kobo Utilities czy Kobo Touch Extended. Ale dopiero teraz obsługa tego formatu trafia do samego Calibre.

Pod podłączeniu urządzenia po kablu, możemy je konfigurować. W pierwszej kolejności wybieramy jakie formaty mają być wysyłane do czytnika.

W drugiej zakładce musimy też zaznaczyć pole „Use Kobo viewer for EPUB books”, co pozwoli korzystać dla wgranych książek z programu Kobo, a nie Adobe jak w przypadku plików EPUB.

Powinniśmy zresztą mieć to ustawione domyślnie.

Jeśli tak, wystarczy zaznaczyć książki, wybrać „Prześlij na urządzenie” no i zostaną wysłane z automatyczną konwersją. Nie musimy ich konwertować ręcznie.

Pliki po przegraniu na czytnik są rozpoznawane jako KOBO EPUB.

Co ciekawe, w przeciwieństwie do książek zakupionych w Kobo Store, a także konwertowanych jedną z poprzednich wtyczek – nie trafiają one do folderu /.kobo/kepub/ – najwyraźniej nie było to potrzebne.

No, a po otwarciu książki mamy wszystkie funkcje, które są znane z plików zakupionych w księgarni Kobo, np. wspomniane powiększanie ilustracji.

Jeśli zatem korzystacie z Kobo, warto najnowszą wersję Calibre zainstalować.

PS. Jeśli mieliście wcześniej wtyczkę Kobo Utilities, ona ma sporo innych funkcji dotyczących zarządzania książkami, kopii zapasowej czytnika itd. Więcej w wątku na Mobileread.