Wielkanoc na świecie. "Koreańscy katolicy świętowali, zajadając się psim mięsem"
Koreańscy katolicy świętowali Zmartwychwstanie Pańskie, wznosząc modły, śpiewając radosne pieśni oraz zajadając się psim mięsem, które popijali alkoholem. Zwyczaj spożywania psiego mięsa w dniu Wielkanocy przetrwał na koreańskich wsiach aż do lat 80. XX wieku. Nie należy jednak traktować psiego mięsa jako potrawy włącznie wielkanocnej. W dawnej Korei zwierzęta gospodarskie, takie jak krowy czy świnie, były bardzo cenne i rzadko przeznaczano je na ubój. W społecznościach rolniczych ich mięso zastępowano bogatym w białko mięsem psa, które powszechnie uważano za wzmacniające organizm i sprzyjające regeneracji sił. Z tego względu spożywano je podczas różnych uroczystości, w tym również – choć nie wyłącznie – w Wielkanoc.
Koreańscy katolicy świętowali Zmartwychwstanie Pańskie, wznosząc modły, śpiewając radosne pieśni oraz zajadając się psim mięsem, które popijali alkoholem. Zwyczaj spożywania psiego mięsa w dniu Wielkanocy przetrwał na koreańskich wsiach aż do lat 80. XX wieku. Nie należy jednak traktować psiego mięsa jako potrawy włącznie wielkanocnej. W dawnej Korei zwierzęta gospodarskie, takie jak krowy czy świnie, były bardzo cenne i rzadko przeznaczano je na ubój. W społecznościach rolniczych ich mięso zastępowano bogatym w białko mięsem psa, które powszechnie uważano za wzmacniające organizm i sprzyjające regeneracji sił. Z tego względu spożywano je podczas różnych uroczystości, w tym również – choć nie wyłącznie – w Wielkanoc.