Słyszymy, że "taka nasza uroda". Lekarze mówili, że to miesiączka, a ja dosłownie stałam w kałuży krwi
"System stworzył sytuację, w której złe traktowanie kobiet jest społecznie akceptowalne. Medycyna bardzo często jest przeciwko nam, a endometrioza jest tego jednym z przykładów. Na diagnozę czeka się od 8 do 10 lat." Rozmowa z Magdą Łucyan i Katarzyną Górniak, dziennikarkami*

