"Siostrzeństwa" nie ma w słowniku. Dlaczego polszczyzna nie zauważa solidarności kobiet
Po śmierci Izabeli z Pszczyny Polki wyszły na ulice, po wybuchy wojny w Ukrainie otworzyły swoje domy dla tysięcy Ukrainek, a gdy demokracja była zagrożona, stanęły ramię w ramię, by jej bronić. Jak to możliwe, że słownik tego nie widzi?

