Maria była lekarką na statku. "Byłam jedna na 200 osób"

— Cały czas byłam w trybie czuwania, bo mogli mnie wezwać o każdej porze dnia i nocy, jeżeli ktoś by się przewrócił, potknął czy wydarzyłby się jakiś wypadek — tłumaczy Maria Ulążka, lekarka medycyny ekstremalnej i medycyny podróży. Opowiada o przygotowaniu do pracy na statku, rejsie i ekstremalnych formach medycyny.

Mar 17, 2025 - 16:38
 0
Maria była lekarką na statku. "Byłam jedna na 200 osób"
— Cały czas byłam w trybie czuwania, bo mogli mnie wezwać o każdej porze dnia i nocy, jeżeli ktoś by się przewrócił, potknął czy wydarzyłby się jakiś wypadek — tłumaczy Maria Ulążka, lekarka medycyny ekstremalnej i medycyny podróży. Opowiada o przygotowaniu do pracy na statku, rejsie i ekstremalnych formach medycyny.