Twierdzi, że buduje poidła dla koni. Zdaniem urzędników to domki na wynajem
Przed Sądem Rejonowym w Zakopanem rozpoczął się proces inwestora, który na chronionym Bachledzkim Wierchu wznosi pięć domów. Choć tłumaczy, że buduje poidła dla koni, urzędnicy uważają je za budynki mieszkalne pod wynajem dla turystów. Co więcej, teren ten objęty jest całkowitym zakazem zabudowy.
Przed Sądem Rejonowym w Zakopanem rozpoczął się proces inwestora, który na chronionym Bachledzkim Wierchu wznosi pięć domów. Choć tłumaczy, że buduje poidła dla koni, urzędnicy uważają je za budynki mieszkalne pod wynajem dla turystów. Co więcej, teren ten objęty jest całkowitym zakazem zabudowy.