Chris Pratt ciągle gra tę samą postać? Sam aktor widzi podobieństwa
Niektórzy krytykują, że Chris Pratt potrafi grać tylko jedną postać, a drudzy uwielbiają oglądać go na ekranie w przygodowych rolach tak, jak Hugh Granta w komediach romantycznych. Obojętnie, po jakiej stronie sporu jesteście, trzeba przyznać, że nawet aktor dostrzega podobieństwa.Chris Pratt w rozmowie z Entertainment Weekly omówił podobieństwa między granymi przez siebie postaciami: Star Lordem ze Strażników Galaktyki i Keatsem z The Electric State. Aktor powiedział, że te dwie role z pewnością są do siebie podobne, po czym dodał, że niemal zawsze gra jakąś wersję chytrego poszukiwacza przygód. Chris...Zobacz pełną treść wpisu w serwisie naEKRANIE.pl


Zobacz pełną treść wpisu w serwisie naEKRANIE.pl