PRL w kryminale: Królewska melina

Praktycznie każdy (z wyjątkiem Anny Kłodzińskiej) liczący się autor „powieści milicyjnych” w PRL-u opublikował coś w serii „Ewa wzywa 07…”. Albertowi Wojtowi (a w rzeczywistości Wojciechowi Sadrakule) zdarzyło się to dwukrotnie. Niestety, ani „Pan dyrektor jest zajęty”, ani omawiany dzisiaj „Wyrok” nie zaliczają się do klasyków gatunku. Choć ich głównego bohatera – porucznika Michała Mazurka – da się lubić.

Mar 7, 2025 - 14:55
 0
PRL w kryminale: Królewska melina
Praktycznie każdy (z wyjątkiem Anny Kłodzińskiej) liczący się autor „powieści milicyjnych” w PRL-u opublikował coś w serii „Ewa wzywa 07…”. Albertowi Wojtowi (a w rzeczywistości Wojciechowi Sadrakule) zdarzyło się to dwukrotnie. Niestety, ani „Pan dyrektor jest zajęty”, ani omawiany dzisiaj „Wyrok” nie zaliczają się do klasyków gatunku. Choć ich głównego bohatera – porucznika Michała Mazurka – da się lubić.