Masło Asako Yuzuki – recenzja

Masło Asako Yuzuki to intrygująca opowieść inspirowana prawdziwymi wydarzeniami dookoła rozprawy Kanae Kijimy. Opowieść, która w nieoczywisty sposób łączy temat jedzenia z problemami tożsamości, kobiecej wolności i społecznych oczekiwań. I choć można ulec przekonaniu, że jest to typowy kryminał lub książka o gotowaniu, to zarówno tytułowe masło jak i plastycznie przedstawiane w niej przepisy są jedynie tłem rozważań autorki o realiach społecznych. O czym więc opowiada Masło? Odpowiedź znajdziecie w poniższej recenzji. Wywiad, od którego zależy wszystko Kanwą powieści staje się historia głównej bohaterki, Riki Machidy, której ścieżki splatają się z kobietą oskarżoną o serię zabójstw. Machida, która na co dzień pracujące jako pomniejsza reporterka magazynu dla mężczyzn, ma szansę na zostanie pełnoprawną dziennikarką. Jedyne co musi zrobić, to zdobyć zaufanie Manako Kurody – kobiety elektryzującej japońskie media oraz zdobyć tym samym jej zgodę na wywiad na wyłączność. Wywiad ten stałby się jej przepustką do awansu zawodowego i społecznego. Podejrzana, Manako Kuroda, wzbudza sensację, ponieważ jej historie dotyczą jednocześnie związków, kulinariów i władzy nad innymi ludźmi. Ponadto jak na kobietę oskarżoną o zauroczenie i doprowadzenie do śmierci czworga mężczyzn, nie wpasowuje się w kanony współczesnej urody. Internauci nie zostawiają więc na niej suchej nitki, oskarżając o żarłoczność, szpetność i nadwagę. Jednak w miarę rozwoju fabuły Rika odkrywa, że Kuroda jest postacią znacznie bardziej złożoną, niż mogłyby sugerować medialne doniesienia. Z jednej strony jest niezwykle urocza i inspirująca. Z drugiej zaś wyrachowana. Podczas ich spotkań rozmowy często obracają się wokół jedzenia. Kuroda wprowadza dziennikarkę w świat sztuki kulinarnej. Podążanie zaś za jej wskazówkami staje się wymogiem, który dziennikarka musi spełnić, jeśli liczy na ponowne spotkania z oskarżoną. Nowy dla Riki świat kulinariów szybko staje się metaforą kobiecej przyjemności, wyzwolenia, a także kontroli nad własnym życiem. Jedzenie – w szczególności trudno dostępne na rynku masło – jest tu symbolem zmysłowości, ale także buntu przeciw społecznej presji na szczupłość i estetyczną powściągliwość. Wysmakowana narracja Yuzuki subtelnie, choć bez przesadnego dydaktyzmu, porusza tu wiele wątków feministycznych. Są to m.in. toksyczne standardy piękna, uprzedzenia wobec kobiet wymykającym się normom oraz seksualność jako przestrzeń kontroli i manipulacji. Relacja Machidy z jej najlepszą przyjaciółką jest również silnie queerowym wątkiem, który możemy wpisać w komentarz społeczny. Obie bowiem świadome swoich uczuć pozostają w strefie konwenansów japońskiej społeczności. Nie wykraczają bowiem poza to, co ogólnie akceptowalne dla relacji łączącej dwie kobiety. Dobrze znana i wygodna codzienność Riki zostaje szybko zaburzona, a to za sprawą pierwszego spotkania z Kurodą. Wraz z rozwojem wydarzeń główna bohaterka stopniowo zmienia swoje podejście do życia i siebie na wielu płaszczyznach. Staje tym samym przed dylematem: czy pozwolić, by te nowe doświadczenia wpłynęły na jej tożsamość? Autorka nie tworzy jednoznacznych bohaterów ani nie daje prostych odpowiedzi, fabuła zaś rozwija się w sposób powolny, ale nie nużący. Yuzuki potrafi bowiem umiejętnie kreować suspens przeplatając wartką narrację plastycznymi opisami. Wszystko to sprawia, że lekturę jej powieści możemy przyrównać do spożywania wykwintnego posiłku. Kolejne warstwy fabuły rozpadają się pod naciskiem czasu poświęconego lekturze, a wielowątkowa narracja rozpływa się niczym najwykwintniejsze masło z kapką sosu sojowego po ciepłym ryżu. Masło Asako Yuzuki – recenzja Asako Yuzuki mistrzowsko balansuje między lekką narracją o kulinariach a poważnym, społecznym komentarzem. W efekcie powstaje powieść, która zmusza Czytelnika do refleksji nad tym, jak kultura definiuje kobiecą tożsamość i jak jedzenie może stać się narzędziem: zarówno opresji, jak i wolności. Masło staje się tutaj składnikiem spajającym wielowątkową narrację. Jest to bowiem historia o odnajdywaniu swojego miejsca we wszechświecie, odwadze, jaka towarzyszy wszystkim tym, którzy zdają się zmierzać pod prąd społecznym oczekiwaniom. To także powieść o znaczeniu poczucia przynależności i budowaniu własnej struktury rodzinnej. Nawet jeśli rodzina ta nie jest z nami spokrewniona. Autorka serwuje nam nie tylko smakowite, organoleptyczne wręcz opisy kulinariów oraz mroczną zagadkę kryminalną do rozwikłania. Opowieść ta przedstawia również wielowątkową narrację o ważności przynależności i budowaniu własnej małej społeczności. Jest to więc słodko-gorzka opowieść, która opowiada zarówno o samotności i ciężarze poszukiwań odpowiedzi, jak i o cieple towarzyszącym nam, kiedy mierzymy się z wyzwaniami rzeczywistości otoczeni ludźmi, których kochamy. Masło to nie tylko historia o jedzeniu i morderstwie. To przede wszystkim powieść o poszukiwaniu siebie w świecie pełnym niejasnych reguł. Ponadto jest to wysmakowana lingwistycznie propozycja dl

Feb 18, 2025 - 10:04

Masło Asako Yuzuki to intrygująca opowieść inspirowana prawdziwymi wydarzeniami dookoła rozprawy Kanae Kijimy. Opowieść, która w nieoczywisty sposób łączy temat jedzenia z problemami tożsamości, kobiecej wolności i społecznych oczekiwań. I choć można ulec przekonaniu, że jest to typowy kryminał lub książka o gotowaniu, to zarówno tytułowe masło jak i plastycznie przedstawiane w niej przepisy są jedynie tłem rozważań autorki o realiach społecznych. O czym więc opowiada Masło? Odpowiedź znajdziecie w poniższej recenzji.

Wywiad, od którego zależy wszystko

Kanwą powieści staje się historia głównej bohaterki, Riki Machidy, której ścieżki splatają się z kobietą oskarżoną o serię zabójstw. Machida, która na co dzień pracujące jako pomniejsza reporterka magazynu dla mężczyzn, ma szansę na zostanie pełnoprawną dziennikarką. Jedyne co musi zrobić, to zdobyć zaufanie Manako Kurody – kobiety elektryzującej japońskie media oraz zdobyć tym samym jej zgodę na wywiad na wyłączność. Wywiad ten stałby się jej przepustką do awansu zawodowego i społecznego.

Podejrzana, Manako Kuroda, wzbudza sensację, ponieważ jej historie dotyczą jednocześnie związków, kulinariów i władzy nad innymi ludźmi. Ponadto jak na kobietę oskarżoną o zauroczenie i doprowadzenie do śmierci czworga mężczyzn, nie wpasowuje się w kanony współczesnej urody. Internauci nie zostawiają więc na niej suchej nitki, oskarżając o żarłoczność, szpetność i nadwagę.

Jednak w miarę rozwoju fabuły Rika odkrywa, że Kuroda jest postacią znacznie bardziej złożoną, niż mogłyby sugerować medialne doniesienia. Z jednej strony jest niezwykle urocza i inspirująca. Z drugiej zaś wyrachowana. Podczas ich spotkań rozmowy często obracają się wokół jedzenia. Kuroda wprowadza dziennikarkę w świat sztuki kulinarnej. Podążanie zaś za jej wskazówkami staje się wymogiem, który dziennikarka musi spełnić, jeśli liczy na ponowne spotkania z oskarżoną.

Nowy dla Riki świat kulinariów szybko staje się metaforą kobiecej przyjemności, wyzwolenia, a także kontroli nad własnym życiem. Jedzenie – w szczególności trudno dostępne na rynku masło – jest tu symbolem zmysłowości, ale także buntu przeciw społecznej presji na szczupłość i estetyczną powściągliwość.

Wysmakowana narracja

Yuzuki subtelnie, choć bez przesadnego dydaktyzmu, porusza tu wiele wątków feministycznych. Są to m.in. toksyczne standardy piękna, uprzedzenia wobec kobiet wymykającym się normom oraz seksualność jako przestrzeń kontroli i manipulacji.

Relacja Machidy z jej najlepszą przyjaciółką jest również silnie queerowym wątkiem, który możemy wpisać w komentarz społeczny. Obie bowiem świadome swoich uczuć pozostają w strefie konwenansów japońskiej społeczności. Nie wykraczają bowiem poza to, co ogólnie akceptowalne dla relacji łączącej dwie kobiety.

Dobrze znana i wygodna codzienność Riki zostaje szybko zaburzona, a to za sprawą pierwszego spotkania z Kurodą. Wraz z rozwojem wydarzeń główna bohaterka stopniowo zmienia swoje podejście do życia i siebie na wielu płaszczyznach. Staje tym samym przed dylematem: czy pozwolić, by te nowe doświadczenia wpłynęły na jej tożsamość?

Autorka nie tworzy jednoznacznych bohaterów ani nie daje prostych odpowiedzi, fabuła zaś rozwija się w sposób powolny, ale nie nużący. Yuzuki potrafi bowiem umiejętnie kreować suspens przeplatając wartką narrację plastycznymi opisami.

Wszystko to sprawia, że lekturę jej powieści możemy przyrównać do spożywania wykwintnego posiłku. Kolejne warstwy fabuły rozpadają się pod naciskiem czasu poświęconego lekturze, a wielowątkowa narracja rozpływa się niczym najwykwintniejsze masło z kapką sosu sojowego po ciepłym ryżu.

Masło Asako Yuzuki – recenzja

Asako Yuzuki mistrzowsko balansuje między lekką narracją o kulinariach a poważnym, społecznym komentarzem. W efekcie powstaje powieść, która zmusza Czytelnika do refleksji nad tym, jak kultura definiuje kobiecą tożsamość i jak jedzenie może stać się narzędziem: zarówno opresji, jak i wolności.

Masło staje się tutaj składnikiem spajającym wielowątkową narrację. Jest to bowiem historia o odnajdywaniu swojego miejsca we wszechświecie, odwadze, jaka towarzyszy wszystkim tym, którzy zdają się zmierzać pod prąd społecznym oczekiwaniom. To także powieść o znaczeniu poczucia przynależności i budowaniu własnej struktury rodzinnej. Nawet jeśli rodzina ta nie jest z nami spokrewniona.

Autorka serwuje nam nie tylko smakowite, organoleptyczne wręcz opisy kulinariów oraz mroczną zagadkę kryminalną do rozwikłania. Opowieść ta przedstawia również wielowątkową narrację o ważności przynależności i budowaniu własnej małej społeczności. Jest to więc słodko-gorzka opowieść, która opowiada zarówno o samotności i ciężarze poszukiwań odpowiedzi, jak i o cieple towarzyszącym nam, kiedy mierzymy się z wyzwaniami rzeczywistości otoczeni ludźmi, których kochamy.

Masło to nie tylko historia o jedzeniu i morderstwie. To przede wszystkim powieść o poszukiwaniu siebie w świecie pełnym niejasnych reguł. Ponadto jest to wysmakowana lingwistycznie propozycja dla wszystkich tych, którzy poszukują nieoczywistej i skłaniającej do refleksji lektury, która niespiesznie podgrzewa emocje Czytelnika do samego końca.

Książkę Masło Asako Yuzuki znajdziesz tutaj.

The post Masło Asako Yuzuki – recenzja appeared first on Co Przeczytać.

Czytaj Więcej