Horror sci-fi z gwiazdorem „Breaking Bad” uzyskał 100% na Rotten Tomatoes. O czym jest „Ash”?
Na festiwalu SXSW odbyły się pierwsze pokazy filmu Ash, określanego jako horror science fiction. Większość opublikowanych dotychczas recenzji pozytywnie ocenia najnowsze dzieło z udziałem Eizy González i gwiazdora Breaking Bad Aarona Paula. Film, którego amerykańska premiera zaplanowana jest na 21 marca czerpie inspiracje m.in. z Obcego Ridleya Scotta. W horrorze w reżyserii Stevena D. Bingley-Ellisona […]

Na festiwalu SXSW odbyły się pierwsze pokazy filmu Ash, określanego jako horror science fiction. Większość opublikowanych dotychczas recenzji pozytywnie ocenia najnowsze dzieło z udziałem Eizy González i gwiazdora Breaking Bad Aarona Paula. Film, którego amerykańska premiera zaplanowana jest na 21 marca czerpie inspiracje m.in. z Obcego Ridleya Scotta.
W horrorze w reżyserii Stevena D. Bingley-Ellisona poznajemy Riyę (Eiza González), członkinię załogi statku kosmicznego, która orientuje się, że wszyscy jej współpracownicy zostali brutalnie zamordowani. Kobieta traci pamięć i nie potrafi rozróżnić wytworów wyobraźni od tego, co tak naprawdę stało się na pokładzie. Na ratunek przybywa Brion (Aaron Paul), który wraz z Riyą stara się odkryć mroczną tajemnicę.
W sieci pojawiły się już pierwsze recenzje filmu Ash. Krytyczka filmowa Jamie Broadnax z Black Girl Nerds w ten sposób podsumowała tytuł:
„Ash” Flying Lotusa to oszałamiający horror kosmiczny, mistrzowsko ożywiony z nieskończonym wyczuciem stylu. Dodatkowo, wyróżnia go najlepsza w karierze rolą Eizy González.
Z kolei Nicolás Delgadillo publikujący dla Discussing Film uważa:
„Ash” jest dla fanów psychologicznego horroru sci-fi. Dzięki wciągającym występom, nieustępliwej atmosferze i przenikającej historii, ten film to triumfalne połączenie strachu, pamięci, tożsamości i przetrwania.
Dziennikarz magazynu Deadline Glenn Garner w swojej recenzji porównał występ Eizy González do roli Sigourney Weaver w Obcym Ridleya Scotta.
Lotus znalazł swoją Ripley w González, która zdecydowanie zasłużyła na miano „ostatniej dziewczyny” w tym filmie, prezentując zatrważający i pełen pasji występ, uzupełniony o jedną lub dwie pełne adrenaliny sceny walki oraz mnóstwo mrocznej głębi.
Ash wejdzie do kin w USA już 21 marca. Na ten moment nie wiemy jednak nic o polskiej dystrybucji filmu.